Spokojnie, Encu. Ja piję do Raziela, który wydaje się stawiać sprawę jasno. Zawsze zwolennicy jednej z teorii oskarżają drugich o propagowanie mitów, gdy sytuacja jest już od dawna jasna (w domyśle – ich wersja jest słuszna, teoria druga to bajeczka). Problem w tym, że ja w życiu nie natknąłem się na jakikolwiek dowód ze strony GW, który rozstrzygałby sprawę. Teraz liczyłem na to, że go dostanę. Jak widzisz, myliłem się.
↧
Autor: Shockwave
↧